Choć w Narodowym Czytaniu powieści Quo vadis Henryka Sienkiewicza nie uczestniczyły tłumy, to jednak Ustrzyki Dolne dołączyły do ogólnopolskiej akcji głośnego czytania, pod patronatem Prezydenta RP. 3 września br. o godz. 1100 grupa zebranych, którą przywitał Wojciech Domiszewski, p.o. dyrektor Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. prof. E. Wanieka, czytała wybrane fragmenty powieści, bez uprzedniego przygotowania, ale z zachowaniem ciągłości fabuły.
Jak podkreślił na wstępie Wojciech Domiszewski, przesłanie tej powieści jest uniwersalne. - Świat starożytnego Rzymu i świat współczesny w swojej strukturze dotyczącej odwiecznej walki dobra ze złem nie różnią się od siebie. Quo vadis to opowieść o szczęściu tożsamym z miłością, bo tylko miłość może zapewnić szczęście człowiekowi, jak to ujął w rozmowie z Aulusem Plaucjuszem Marek Winicjusz. Ale, jak to zaznaczył jeden z literaturoznawców, jest to także opowieść „o prześladowaniach, martyrologii, cierpieniach i zabijaniu z powodu różnic kulturowych i religijnych” - powiedział Wojciech Domiszewski.
Teksty powieści zostały zinterpretowane przez Katarzynę Sekułę, zastępcę burmistrza Ustrzyk Dolnych, Urszulę Steciuk, nauczycielkę z miejscowego Zespołu Szkół Licealnych, Wojciecha Domiszewskiego, p.o. dyrektora PiMBP, uczniów ustrzyckiego ZSL: Elżbietę Żarów i Dariusza Piecucha oraz pracowników biblioteki.
Po zakończeniu czytania Elżbieta Korczyńska, pracownik Czytelni dla dzieci, przybliżyła ciekawostki z biografii Henryka Sienkiewicza, który posiadał pseudonim literacki Litwos, był członkiem najstarszego klubu sportowego - Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego i nosił specyficzne uczesanie à la Hiszpankę, co niewątpliwie wzbudzało zachwyt płci pięknej.
Tegoroczna lektura została wybrana podczas internetowego głosowania spośród pięciu propozycji : „Chłopów” Władysława St. Reymonta, „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego, „Popiołów” Stefana Żeromskiego oraz powieścią Marii Dąbrowskiej „Noce i dnie”.